Pierwsze takie, bez wykroju szyłam jakiś rok temu, możecie je sobie przypomnieć tutaj. Wiadomo, że idealne nie były, choć jak na moje samouctwo - bardzo udane.
Tym razem chciałam mieć spodnie idealne i skorzystałam z pomocy fachowców z Wytwórni Serca. Tam Benia i Kasia przygotowały wykrój i udzielały wielu cennych wskazówek. To był bardzo udany wieczór.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz