To zamówienie od początku do końca było dla mnie niemałym zaskoczeniem.
Po pierwsze - osoba zamawiająca. Koleżanka, która nie ma małych dzieci.
Po drugie - osoba, dla której miał być miś uszyty. Siedemnastolatka :)
Po trzecie - kolorystyka. Czarnej zabawki nie mam na swoim koncie.
Po czwarte - efekt końcowy. Mnie się podoba.
Po piąte - reakcja osoby zamawiającej i obdarowanej. Obie równie zachwycone i zadowolone.
Dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz