20.04.2013

Wiosenne paluszki.


Zieleni się, wiośni się nareszcie :)
Tę wiosnę uchwyciłam w wiosennych drzewkach z dłoni naszych dziewczynek. 
Tym samym zatrzymałam na zawsze wspomnienie sześciomiesięcznej rączki coraz sprawniej chwytającej rozmaite przedmioty, świetnie trafiającej do buzi i z wielką uwagą i skupieniem oglądanej z perspektywy kilku zaledwie centymetrów. 
I wspomnienie rączki sześcioletniej kaligrafującej pierwsze litery, malującej palcami, nimi też rachującej. Rączki nakrywającej do stołu, głaszczącej młodszą siostrę, wciąż trzymającej rękę mamy na spacerze :)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz