9.10.2013

Kocham grochy.

      Kropki, grochy, groszki. Lubię bardzo,w rozmaitych wersjach kolorystycznych.
Tym razem postanowiłam uprzyjemnić sobie pracę i obszyłam segregator, który poprawia mi nastrój, gdy poziom endorfin spada we krwi.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz