12.05.2015

Spontanicznie!

      Poszłam tam ( czyli do naszego sklepiku tkaninowego) na prośbę koleżanki, żeby kupić jej materiał na czapy krasnali. Unikam, jak mogę, bo przecież zawsze coś kupię i leży w szafie... I oczywiście,że kupiłam, bo się okazało,że Jula jutro do teatru idzie i spódniczka by się jej przydała.
30 minut, 12 złoty 50 gr - no grzech nie uszyć ;)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz